W związku ze spadającymi notowaniami kandydata PO, ratują jego kampanię za publiczne pieniądze. Temu ma służyć organizacja obchodów.
Kiedy zaczyna się kampania, R. Trzaskowski przepoczwarza się w kogoś zupełnie innego, chce pokazać, jakim jest wielkim patriotą. Lepiej mieć jakiekolwiek poglądy, byle stałe, niż zmieniać je jak w kalejdoskopie.
My dzisiaj zadamy w KPRM szereg pytań – z jakiej okazji w budynku KPRM pojawił się Andrzej Moebus, na jakiej podstawie wydawali polecenia pracownikom KPRM, jakie jest uzasadnienie, dla którego zewnętrzna firma od kampanii R. Trzaskowskiego ma organizować gigantyczny państwowy event?
Odpowiedzi nasuwają się same.
